Siema!
Ponieważ dostaję sporo pytań odnośnie polecanej przeze mnie suplementacji, to będzie temat dzisiejszego postu.
Na wstępie postawmy sprawę jasno: suplementy i odżywki nie zastępują i nie przewyższają jedzenia! Najpierw zadbajmy o dietę aby była dopasowana do naszych potrzeb, potem możemy sięgnąć po dodatki. Po drugie nie oczekujcie nie wiadomo czego, skuteczność wielu suplementów jest mocno przereklamowana, np. nie zbudujesz 3cm w bicku biorąc 5g kreatyny przez 4 tygodnie ;). Tak naprawdę można bezpiecznie założyć ze stosowanie suplementów da nam ok 5% 'przewagę'. A więc skoro mamy to za sobą, jakie suple polecam?
Zanim do tego dojdę, wspomnieć muszę o chyba najbardziej przecenionym produkcie czyli białku. Szczegółowo opiszę je w osobnym poście. Teraz w skrócie, Kochani to nie jest żaden święty graal, nie stracicie mięśni jeśli nie wypieki shake'a w 60 sekund po skończonym treningu. Nie zrozumcie mnie źle, odżywki białkowe się przydają i mają swoje miejsce, po prostu nie są niezbędne :).
A więc, kończąc wywód, co wam polecę? To czego stosowanie najlepiej odczułem.
- Glutamina - świetnie przyspiesza regenerację, nawet po bardzo ciężkich treningach na drugi dzień tylko lekko obolałe mięśnie, ponadto dobrze wpływa na pracę mózgu,
- Kreatyna - zawsze brałem w ilościach wspomagających siłę i nigdy nie zawiodła, na pewno pomogła trochę w budowaniu masy ale z tym jak pisałem wcześniej - nie oczekujcie cudów,
- EAA - dla najlepszych efektów polecam picie ich przez cały dzień, rozdrobnione w butelce wody, tak samo przez cały trening, na zasadzie kroplówki, dostarczamy małe porcje ale stałe :),
- Przedtreningówki - tylko ostrożnie bo uzależniają ;) dobrze dobieranie jaką weźmiecie, większość jest przeładowana kofeiną i takie odradzam, ostatnio do gustu mi przypadł assault od MP ze zdjęcia właśnie przez małą ilość kofeiny i efekt dobrej pompy.
Pozdrawiam
KR
0 komentarze:
Prześlij komentarz